II Mazurskie Zawody Mikrolotowe

W dniach 15-17 września po raz drugi rozegraliśmy na lądowisku Giże Mazurskie Zawody Mikrolotowe. Jak zwykle największym przeciwnikiem okazała się pogoda, która skutecznie zniechęciła do przylotu kilka załóg.




Mimo słabych prognoz już w piątek w Giżach u Ryśka Suchockiego w agroturystyce Cztery Żywioły pojawiło się sześć załóg. Przed zachodem słońca rozegraliśmy nawet konkurencję lądowania precyzyjnego.

Sobota przywitała nas mgłą i kilka załóg musiało poczekać na jej przejście żeby przylecieć do Giż. Gdy tylko słońce zaczęło przezierać przez resztki mgły, powoli zaczęły przybywać kolejne załogi. W oczekiwaniu na odprawę przed pierwszą konkurencją nawigacyjną usłyszeliśmy charakterystyczny furkot śmigłowca. Po chwili nasłuchiwania na horyzoncie pojawił się Robinson 44, który zatoczył koło i podszedł do pasa 31, po czym wylądował na stojance w bezpiecznej odległości obok naszych maszyn. Z kabiny wysiadł Sławek, który wyjaśnił nam, że jest akurat w locie do Suwałk, ale z powodu słabej widoczności (mgła jeszcze szczątkowo się utrzymywała) postanowił wylądować po drodze w Giżach. Lądowanie Sławka było dla nas wyśmienitą okazją na poznanie Robinsona 44 Raven II z bliska. Jednych ineteresował silnik i przeniesienie napędu na wirnik, a inni wpasowywali się w kabinę i sterowanie tym śmigłowcem.

Po niecałej godzinie, przylocie pozostałych załóg i odlocie Sławka Robinsonem, odbyła się odprawa do pierwszej tego dnia konkurencji nawigacyjnej. Zadanie było bardzo trudne, ponieważ polegało na odnajdywaniu zdjęć w terenie, które następnie wyznaczały dalszą trasę. Konkurencja typowo rajdowa pokonała wszystkich uczestników, którzy dość szybko wrócili na lądowisko.
Po smacznym obiedzie odbyła się odprawa do drugiej konkurencji nawigacyjnej. Tym razem była to typowa trasa nakreślona na mapie, którą trzeba było pokonać jak najdokładniej w ściśle określonym czasie wynikającym z zadeklarowanej prędkości lotu. Tutaj z zadaniem poradziły już sobie wszystkie załogi z lepszym lub gorszym skutkiem. Ta konkurencja wyłoniła zwycięzców oraz pozwoliła ustalić klasyfikację we wszystkich klasach.

Wieczór był okazją do wspólnych lotników rozmów oraz wyśmienitej zabawy przy akompaniamencie naszego kolegi motolotniarza Dominika Kaźmierczaka z Giżycka, który nie mogąc przybyć wcześniej na zawody, uświetnił swoją muzyką podsumowanie dwóch dni zmagań lotniczych.

Wyniki zawodów.
Kategoria Samolotów ultralekkich:
1 - Maciej Olszewski , Czesław Kaczyński - Tulak
2 - Zbigniew Łostowski , Leszek Sutkowski - Cora Allegro
3 - Dariusz Ołów , Robert Ołów - 3Xtrim
4 - Zbigniew Kędziora , Piotr Żenda - Zenair CH-701

Kategoria wiatrakowców:
1 - Andrzej Rejrat , Robert Wojciechowski - ELA 07

Kategoria samolotów:
1 - Grzegorz Zaremba , Marcin Kliś - Piper PA28 Warior II


Chcemy serdecznie podziękować wszystkim osobom i firmom zaangażowanym w rozegranie II Mazurskich Zawodów Mikrolotowych:
- szkole lotniczej ROZAIRO Flight Academy Ireneusza Rozuma
- naszym gospodarzom Janinie i Ryszardowi Suchockim z agroturystyki Cztery Żywioły, na terenie której jest lądowisko Giże
- Hurtowni FALA z Ełku
- Sławomirowi Tenderendzie z firmy TLC łożyska
- Piotrowi Żenda Transport Leśny z Olecka
- Ewelinie Nalewajko Moto-Car z Olecka
- prezydentowi miasta Ełk panu Tomaszowi Andrukiewiczowi
- Zbigniewowi Łostowskiemu Truck-Ełk z Mrozów Wielkich k/Ełku
- Andrzejowi Rejratowi z agroturystyki "Pod bocianim gniazdem"
- Mazury Job
- firmie Devil Cars
- Fan-Tex z Ełku
- Kompanii Piwowarskiej
- firmie SERWISTAL z Ełku


A tak wyglądało to z ziemi: