Orkiestra i Zimowe latanie

Planowaliśmy polatać już wczoraj w kilku z chłopakami  z  Ełku. Z rana było spokojnie ale lekko pochmurnie i co chwilę padał śnieg. W zeszłą  sobotę dosypało nam śniegu i świat się zmienił.

Wszystko co szare, stare i zeszłoroczne przykryła warstwa białego puchu. Nastał czas zimy, mroźnej  i śnieżnej. Czas kiedy latanie wielu odłożyło do wiosny. Ale nie My, Mazurzy, mówimy jest zima i nie jest łatwo, a latać trzeba .

Co innego dzisiaj, od rana mróz -4, podmuchy lekkie do 2 meterków, wszędzie biało tylko pas startowy na górce jakby ktoś dla zachęty specjalnie mi odśnieżył. Dzisiaj ubrałem się jeszcze lepiej bo ten śnieg i mróz lekko mnie wystraszył. Rotax zdecydowanie przepchnął mnie przez zaspy w czasie  kołowania po lotnisku. Wiatr z północy i  sprawny silnik sprawił, że po 7 metrach byłem już w powietrzu wznosząc się 5m/s. Wspominam jak to było z ciężkim napędem JPX w śniegu, ciepło ubrany no było to wyzwanie. Teraz startuję jak samolot i wiem co to jest wygoda. Lot zaplanowałem krótszy z powodu naturalnie zimna. Dzisiaj  zrobię kolejne zdjęcia do mojej kolekcji z budowy wodociągu i kanalizacji do naszej wsi, a też rozbudowy i modernizacji ujęcia wody i oczyszczalni ścieków w Starych Juchach. Jest to największy projekt z dotychczas realizowanych. Przy tak ładnej pogodzie są też super fotki. Mniejsze jeziora Rekąty i Sawinda Mała ponownie zamarzły. W czasie lotu zauważyłem, że karabinek na którym byłem podczepiony do trajki  był po prostu odkręcony. Och ciepło mi się przez chwilę zrobiło. Bez obaw to była gruba mocna stal i poza tym wisiałem jeszcze na trzech innych karabinkach. Jeszcze więcej uwagi trzeba przeznaczyć na kontrolę przedstartową. Po 40 minutach bujania się nad zaśnieżonym krajobrazem delikatnie opadłem na łączkę za stodołą.

Zapomnieliśmy się pochwalić jak nam wypadła licytacja karnetów podczas wielkiej orkiestry. W Ełku dwa karnety na przelot nad  Mazurami Garbatymi osiągnęły sumę po 100 zł.Takie same dwa karnety w Grajewie osiągnęły sumę po 250 zł.

Cieszymy się z obu licytacji i z tego, że jako Mazurskie Stowarzyszenie Lotnicze w kwocie 700 zł możemy mieć swój wkład w tak zaszczytnym projekcie jakim jest WOŚP.